KOTLECIKI ZIEMNIACZANE Z PIECZARKAMI I SEREM
Coś dla miłośników prostych, szybkich dań, których bazą są ziemniaki.
Doskonale sprawdzą się tu też ziemniaki z dnia poprzedniego, czyli nie
marnujemy jedzenia. Kotleciki ziemniaczane mogą stanowić samodzielne danie lub
dodatek do dań mięsnych. Kto jak lubi J
SKŁADNIKI NA CIASTO:
·
kilo ugotowanych ziemniaków
·
1 duże jajko
·
ok. 10 łyżek mąki pszennej + 2 łyżki mąki ziemniaczanej (opcjonalnie)
·
sól do smaku
SKŁADNIKI NA FARSZ:
·
400 gram pieczarek
·
130 gram sera żółtego
·
1 średnia cebulka
·
Sól
·
Pieprz
·
duża łyżka masła
Dodatkowo:
·
Olej do smażenia
·
Bułka tarta do obtoczenia
Przygotowanie:
FARSZ:
Cebulę obrać i pokroić w drobną kostkę. Pieczarki dobrze oczyścić i także pokroić
w drobną kostkę. Ser żółty zetrzeć na tarce o grubych oczkach, odstawić. Cebulę
zeszklić na roztopionym maśle ( uważać aby nie spalić masła oraz cebuli). Dodać
po chwili pokrojone pieczarki i smażyć, aż odparuje z nich całkowicie płyn.
Doprawić solą i pieprzem. Przestudzić i dodać do tego ser żółty, wymieszać.
Ziemniaki dobrze odsączyć z wody i przepuścić przez praskę (lub utłuc
tłuczkiem do ziemniaków), odstawić do przestudzenia.
Wyrobić z jajkiem i mąką. Mąki polecam sypać stopniowo, dodając jej tyle
aby ciasto przestało kleić się do rąk. Wszystko zależy od tego jakiego rodzaju
ziemniaków używamy. Można, ale nie trzeba dodać do kotletów odrobinę mąki
ziemniaczanej.
Z ciasta ziemniaczanego odrywać
niewielkie kawałki. Początkowo rozpłaszczyć każdą cześć w dłoniach, a następnie
rozciągnąć na talerzyku wysypanym bułką, tak aby nie kleiły się w dłoni.
Na placku ułożyć sporą łyżkę farszu, uważając aby farsz nie dochodził do
brzegów, bo ciasto się po prostu źle sklei. W dłoniach nadać kotlecikowi odpowiedni
(kolisty) kształt, pilnując aby farsz nie wychodził poza ciasto. Dobrze obsypać
kotleciki bułką tartą.
W taki sam sposób sklejać kolejne kotleciki.
Kotleciki smażyć z obu stron na małym ogniu na dość głębokim tłuszczu do
czasu zrumienienia, po ok. 2 minuty z każdej strony. Podawać od razu jako
samodzielne danie, bądź jako dodatek do potraw mięsnych/ rybnych.
SPODOBAŁ CI SIĘ TEN WPIS? UWAŻASZ, ŻE JESZCZE KOMUŚ MOŻE SIĘ PRZYDAĆ? BĘDZIE MI BARDZO MIŁO, JEŚLI:
- polajkujesz go albo udostępnisz na moim fanpejdżu,
- dasz mi o tym znać komentarzem,
- zaobserwujesz mojego Facebooka, żeby być ze wszystkim na bieżąco,
- dołączysz do nas na Instagramie :)
0 komentarzy